Jakich wynagrodzeń mogą spodziewać się w tym roku talenty w branży budownictwa i nieruchomości? Które z trendów kształtujących ten rynek pracy będą najmocniejsze? Na jakie oferty powinny aplikować osoby planujące zmianę organizacji? Jak wynika z „Raportu Trendów & Wynagrodzeń 2024”, przygotowanego przez ManpowerGroup we współpracy z portalem pracy rocketjobs.pl, pracownicy sektora budowlanego mogą liczyć na podwyżki w wysokości 10-15%, a największym zainteresowaniem w branży nieruchomości cieszyć się będą „zielone kołnierzyki”.
Rok 2023 w branży budowlanej to czas dążenia do stabilizacji po wyzwaniach będących konsekwencją pandemii i wojny w Ukrainie. Wyzwanie dla sektora stanowiły kwestie finansowe związane z presją budżetową, stabilizującymi się cenami materiałów i surowców i wzrostem kosztów transportu, energii oraz prowadzenia działalności.
– Pomimo spowolnienia inwestycji, zapotrzebowanie na wyspecjalizowaną kadrę utrzymywało się na wysokim poziomie. Ten rok dla działów HR w branży będzie czasem wyzwań związanych z rotacją spowodowaną motywacją finansową, jak również odpływem inżynierów do innych sektorów. Wyzwaniem będzie też niedobór kadr. Zmiana pokoleniowa wyznacza nowe trendy na rynku, dlatego jednym z kluczowych czynników sukcesu firm będzie umiejętność budowania zespołów i zarządzania kooperacją nawet czterech pokoleń – mówi Olga Nowakiewicz, Recruitment Business Partner w Manpower. – Utrzyma się wzrost zainteresowania specjalistami do prowadzenia inwestycji w zakresie energooszczędnych technologii, zielonej energii, a także specjalistów ESG. Wciąż poszukiwani są kierownicy robót branżowych, zwłaszcza elektrycznych i sanitarnych, a także kierownicy kontraktów z doświadczeniem w nadzorze dużych inwestycji przemysłowych. Pracodawcy wzmacniają działy ofertowania i zatrudniają managerów do pozyskiwania kontraktów. Cyfryzacja i automatyzacja budownictwa powodują wzrost zainteresowania specjalistami z tego zakresu, m.in. w obszarze BIM czy też harmonogramowania – dodaje ekspertka.
Jak wskazują dane zebrane w raporcie, wynagrodzenia w branży utrzymują się na stabilnym poziomie, a najlepiej płatne stanowiska to dyrektor kontraktu, dyrektor handlowy, kierownik projektu i kierownik budowy. Okazuje się, że coraz więcej kandydatów jest zainteresowanych pracą w modelu działalności gospodarczej, a w kontekście finansowym oczekują na co najmniej 10-15% brutto więcej niż w ubiegłym roku. – Pracodawcy są otwarci na wykraczanie poza siatkę płacową, ale głównie w przypadku kluczowych stanowisk. Rosną oczekiwania wobec nowych pracowników. Coraz częściej oprócz kompetencji technicznych, wymagane są umiejętności miękkie, takie jak krytyczne myślenie, umiejętność zarządzania zespołem i koordynacji działań – podsumowuje Olga Nowakiewicz.
„Zielone kołnierzyki” poszukiwane
Ubiegły rok przyniósł wiele zaskakujących wydarzeń dla branży nieruchomości i jej pracowników. Sektor doświadczył kilku zmian na poziomie zarządczym. Rynek mieszkaniowy był rozgrzany do czerwoności, a wprowadzenie kredytu 2% spowodowało jego dalsze ożywienie. Pod względem transakcji, 2023 rok nie należał również do najdynamiczniejszych.
- Sytuacja rynkowa, mająca swój początek w gospodarczym spowolnieniu, odcisnęła piętno na zapotrzebowaniu na nowych pracowników. Spółki posiadające wewnętrzny HR częściej zatrudniały pracowników z wewnętrznych poleceń, a wiele wakatów nie było przedmiotem zewnętrznych rekrutacji. System i wielkość wynagrodzeń nie uległy zmianie, a proponowane stawki pozostały na niezmienionym poziomie lub były nawet niższe niż we wcześniejszych latach. W najbliższym czasie branża będzie na pewno aktywnie poszukiwać ekspertów powiązanych z ESG. Największą popularnością cieszyć się będą fachowcy mogący udzielić wsparcia w tzw. „tematach zielonych”, związanych z poziomem emisyjności dwutlenku węgla czy procesem dekarbonizacji, gdyż jest to mocno związane z globalnymi trendami. Poszukiwani będą również skuteczni eksperci zajmujący się komercjalizacją – mówi Grzegorz Kózka, Recruitment Business Partner w Manpower.