Okres październik-grudzień będzie niemal rekordowy w kontekście rekrutacji do branży usług medycznych, farmacji i biotechnologii. 29% firm z tego sektora chce w ostatnim kwartale zatrudniać nowych pracowników, 6% chce redukować etaty. To dobra informacja dla osób, które chcą pracować w takich organizacjach, z kolei dla firm to zapowiedź, że będą musiały bardziej rywalizować o nowe ręce do pracy. Nowe rekrutacje najczęściej powstają w związku z realizacją nowych projektów i tymczasowych inicjatyw, ze zwiększaniem różnorodności w zespołach oraz uzupełnianiem wakatów po odejściu pracowników. Kandydaci mogą liczyć na atrakcyjne wynagrodzenia, w zależności od doświadczenia i charakteru pracy mieszczą się w przedziale od 12 000 do 30 000 zł brutto. Więcej w analizie ManpowerGroup.
Nowe projekty zwiększają zatrudnienie, zakończone powodują redukcje
O tym, kto aktualnie jest potrzebny i jakie umiejętności są cenione na rynku opowiada Joanna Owsian-Bryl, starszy konsultant biznesowy ds. rekrutacji stałej w Manpower. Według ekspertki poszukiwani są specjaliści łączący zarówno umiejętności twarde, jak obsługa nowoczesnych systemów laboratoryjnych czy znajomość narzędzi bioinformatycznych, z kompetencjami miękkimi, obejmującymi pracę w międzynarodowych zespołach, skuteczną komunikację i zarządzanie projektami w działach R&D. – Warto zwrócić uwagę na rozwój cyfryzacji i automatyzację procesów w sektorze life sciences. Coraz więcej zespołów działa globalnie, dlatego cenieni są kandydaci, którzy potrafią współpracować z innymi działami oraz adaptować nowe procedury i rozwiązania, ujednolicając procesy zarówno w strukturach lokalnych, jak i globalnych. Wzrost zatrudnienia to też efekt zmian demograficznych, starzejące się społeczeństwo wpływa na zwiększenie inwestycji w badania, co bezpośrednio przekłada się na konieczność poszerzania zespołów, między innymi w obszarze Regulatory Affairs, a także o role menedżerów projektu, specjalistów R&D czy analityków danych – dodaje przedstawicielka Manpower.
Na jakie wynagrodzenia mogą liczyć kandydaci? – Wynagrodzenia w zależności od doświadczenia i charakteru pracy mieszczą się w przedziale od 12 000 do 30 000 zł brutto. Kolejną bardzo istotną kwestią są także wzrosty norm oraz standardów dotyczących badań oraz bezpieczeństwa pacjentów. Coraz bardziej restrykcyjne wymogi dotyczące badań klinicznych wpływają również na konieczność tworzenia nowych stanowisk w strukturach firm, szczególnie w obszarze compliance, audytu czy obszaru zarządzania ryzykiem, gdzie wynagrodzenia w zależności od doświadczenia i rodzaju pracy mieszczą się w przedziale od 12 000 do 24 000 zł brutto. Regulacyjne zmiany wpływają bezpośrednio na innowacje i rozwój nowych kompetencji w sektorze – mówi Joanna Owsian-Bryl.
6 na 10 firm stawia na stabilność zatrudnienia
Zdaniem ekspertki, wysoki odsetek firm bez zmian kadrowych świadczy o ich dojrzałości operacyjnej oraz stabilizacji, wielu pracodawców inwestuje też w rozwój i szkolenia obecnych pracowników, co pozwala na podążanie za zmianami zarówno technologicznymi, jak i regulacyjnymi. – Obejmują one między innymi automatyzację procesów laboratoryjnych, aktualizację wiedzy w zakresie zmian prawnych, zarządzanie zespołami rozproszonymi, rozwój kompetencji liderskich i komunikacji międzydziałowej, a także niszowe obszary, takie jak cyberbezpieczeństwo danych pacjentów w laboratoriach. Pracodawcy dbają o rozwój i poszerzanie kompetencji pracowników, wiedząc jak wiele obszarów, na przykład zarządzanie danymi pacjentów, cyberbezpieczeństwo czy cyfryzacja danych, wymaga zaopiekowania w strukturach firm. Dotychczas sprawowane role mogą być także poszerzane o nowe zakresy odpowiedzialności, wynikające ze zmian zarówno prawnych, jak i naukowych w branży nauk przyrodniczych i opieki zdrowotnej. Przykładowo w dziale Regulatory Affairs może pojawić się obszar odpowiedzialności za bezpieczeństwo danych klinicznych i ich zgodność z RODO. Jednocześnie, wiele organizacji z sektora life sciences funkcjonuje w modelu globalnym, w związku z tym wiele rekrutacji prowadzonych jest międzynarodowo – podsumowuje Joanna Owsian-Bryl.
ManpowerGroup zapytał pracodawców o przyczyny rekrutacji nowych pracowników, redukcji etatów oraz braku zmian w liczbie zatrudnionych. Pracodawcy wskazując na powody zmian personalnych mogli wybrać maks. 3 odpowiedzi. Badanie zostało przeprowadzone globalnie, w terminie 1-31.07.2025. Na świecie wzięło w nim udział ponad 40 000 firm, z czego w Polsce było to 525.